Imię: Oliver
Nazwisko: Queen
Wiek: 19 lat
Charakter: Duma i uprzedzenie. Pierwsze każe mu być pewnym
zarówno swojej wartości jak i godności, natomiast drugie być sceptycznie
nastawionym do każdego istnienia i z dystansem się do innych odnosić. Oceniając
kogoś z góry być może skazuje się na zgubę, jednak z drugiej strony dlaczego
miały tego unikać. Zależność od innych może przyczynić się do jego zagłady, a
byle obelgi, czy nieprzychylność innych najmniej go interesują. Nauczony pokory
i wytrwałości zdaje sobie sprawę zarówno ze swoich mocnych, jak i słabych
stron, doskonale wie, że poradzi sobie sam, w pełni niezależny, oddany temu, co
uważa za cnoty. Ceni w innych to, co nakazuje mu jego duma, a wszelkie
impertynencje zaciekle ignoruje. Arogancja, która dla innych jest czymś
naturalnym wiąże się jednocześnie z brakiem zainteresowania daną istotą, a w
konsekwencji brakiem akceptacja przez Olivera. Sam być może i bywa bezczelny,
jednakże honor nakazuje mu przeprosić za swe zachowanie, czym zjednał już sobie
nie jednego pobratymca. Okazuje szacunek tym, których uzna za godnych tego
szacunku, a dobrze jest wiedzieć, że jeżeli ktoś straci, czy to jego szacunek,
czy zaufanie, które również niezmiernie trudno zdobyć, to nie prędko go
odzyska. Najczęściej zwraca się do innych, niepoznanych z imienia przed per
„Pani”, bądź „Pan”, czym pokazać chce, że pomimo rezerwy, którą obdarza, liczy
się ze zdaniem innych, które przecież może być uznane za wskazówkę, bądź
przestrogę. Doświadczenie można nabyć przecież na wiele różnorakich sposobów, a Oliver nie stroni od wszelkich opowieści życiowych, przedstawianych przez
innych. Gdy owe historie zostają przez innych opowiedziane ten czuje się jednak
jakby nabył nieco więcej lekcji życia. Chłopak nie wywyższa się co prawda nad
innych, jednak gdzieś w głębi duszy czuje się od pozostałych nieco lepszy –
zarówno jako osobnik bardziej doświadczony, jak i taki, który ma doskonale
ułożoną hierarchię wartości. Swoich pobudek jednak nie przedstawia przed
innymi, ponieważ takie zachowanie z Jego strony mogłoby być przynajmniej
nietaktowne. Rozmowy prowadzi w sposób nad wyraz kulturalny, tak, aby nie
ubliżyć swymi słowami innym, z drugiej jednak strony nuży go rozmowa, gdy nie
ma na nią ochoty. Wydawać się może wtedy niezmiernie zamyślony, jakby przez
chwilę pozostawał w innym, lepszym świecie, często również nie utrzymuje
natenczas bezpośredniego kontaktu wzrokowego z rozmówcą. Argumenty, które
podczas owej konwersacji przedstawia zawsze poparte są dowodami, aby uniknąć
niepotrzebnych dyskusji, prowadzących przeważnie do kłótni. „Mowa jest srebrem,
milczenie złotem” z czego sprawy doskonale zdaje sobie Oliver. Nie wyraża on swej
opinii, gdy wie, że słowa w danej sytuacji są co najmniej zbędne, bądź nie
poparte żadnym wywodem. Po cóż mówić, jeżeli pewne sprawy można po prostu
przemilczeć? Odwaga i honor to dwie cnoty, które chłopak ceni sobie
najbardziej, dla niego bowiem są one najważniejsze, natomiast każda istota,
która jest ich pozbawiona nie ma racji bytu. Wartości tych należy strzec,
ponieważ są to nieliczne, które kreują wszelki porządek na świecie,
przyczyniając się do nieustannego rozwoju istnienia na planecie. Według Olivera atut ten powinien posiadać każdy osobnik, zwłaszcza mężczyzna, który jest
zdolny oddać życie za dom, czy własną rodzinę. Kolejna jest wiara we własne
możliwości, które nieopisanie wręcz pomagają w osiągnięciu celu. Czymże
jesteśmy bez wiary? Właściwie niczym, bo bez wiary w samego siebie przyczyniamy
się do swojej zagłady. Oliver nie raz stracił wiarę w swojego istnienie, co
sprawiło, że czuł się gorzej, zarówno na ciele, jak i na duszy. Po czasie
jednak zaczął wierzyć w siebie, co przyczyniło się do jego sukcesu. Zrozumiał,
że wyznanie pomaga. Następna z cnót, bez których Oliver nie wyobraża sobie
swej egzystencji jest nadzieja. Nie raz pomagała mu przezwyciężyć najcięższe z
problemów, podtrzymując go tym samym na duchu i jakby okalając jego duszę.
Ostatnią jest miłość. Miłość nie tylko do partnera, czy partnerki, ale miłość
do bliźniego, która pomaga Oliverowi przezwyciężyć zarówno dumę, jak i
uprzedzenie, ale tylko w nielicznych momentach. Sparzył się bowiem na tyle, aby
nie ufać komu popadnie, nie dlatego, że nie chce zostać skrzywdzony, a raczej
dlatego, że to On nie chce nikogo skrzywdzić. W duchu obwinia się za śmierć
rodziców oraz najlepszego przyjaciela. Nie bywa już tak często jak wcześniej
szczęśliwy, coraz rzadziej daje ponieść się emocjom, czy chwili. Wielu uważa go
za oschłego. Być może taki jest. Być może swoim zachowaniem, czy sposobem bycia
i wyglądem sprawia takie wrażenie - nieczułego wręcz gbura, bojącego się
zaangażowania. Nie wdaje się w konwersacje za często, odpowiada prawie lakonicznie,
unikając tym samym długich monologów, który by mogły zanudzić rozmówcę. Nie
lubi się śmiać, przynajmniej już nie. Śmiech bywa dla niego nawet oznaką
słabości, czymś, czego trzeba się naprawdę wystrzegać. Zdarza mu się
uśmiechnąć, często jednak z przymusu, czy grzeczności, bowiem tak nakazuje
chwila. Jakby po tych wszystkich okrutnych momentach życie z niego wręcz
wyparowało. Niektórzy sądzą, że jest gburowatym egoistą, zapatrzonym jedynie w
siebie. Egoistą, bo jakby nieczuły na potrzeby innych woli milczeć, a gbur, bo
nie tak jak to całe rozszalałe towarzystwo, woli zacisze swojego własnego domu.
Wielu stroni od Jego obecności, uznając go za chłopaka, co prawda w kwiecie
wieku, jednak nudnego, takiego, który nie poddaje się głupim naciskom ze strony
innych. Być może to wszystko jest prawdą. Być może to wręcz zagorzały fanatyk
spokoju i ciszy. Być może lepiej czuje się osamotniony, w swoim własnym
towarzystwie. Być może rozmyśla wtedy o tym, co się stało, o tym kim jest, o
tym co tutaj robi, o tym, czy może być lepiej. Śmiało stwierdzić jednak można,
że nie jest arogantem, czy kretynem, który gdzieś w tej swojej postawie
nieprzystępnego, potrafi dostrzec w drugim stworzeniu zalety, a nawet
porozmawiać, czy zaprzyjaźniać. Ciężkie to bywa jednak przez Jego trudny
charakter, który z góry narzuca mu to, co powinien zrobić w danym momencie.
Prawda i mówienie prawdy, szczerość i zrozumienie. Nie można być prawym
stworzeniem, nie mówiąc prawdy i nie postępując w imię prawdy. Oliver doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że inni nie chcą być okłamywani, więc
prawdę i szczerość stawia sobie na jednym z pierwszych miejsc. Oszukanie kogoś
równoważne jest dla uczucia klęski. Nie można kogoś okłamywać tylko dlatego,
aby ten przez chwilę poczuł się dobrze, zapomniał o swoich zmartwieniach, bo
gdy już zdecydujemy się oszukać wszystkie umartwienia powrócą, ze zdwojoną tym
razem siłą. Bez zrozumienia nie można być szczerym. Chłopak brzydzi się
kłamstwem, uważając je za tchórzostwo. Całkowicie oddany swoim wartościom wie,
że kłamstwo prędzej czy później zostanie odkryte. Stosowanie prawa i
przestrzeganie prawa. Od stosowania prawda należy jednak odróżnić jego
przestrzeganie, czyli postępowanie zgodne z wszelkimi normami prawnymi. Innymi
słowy należy zastosować się do prawa, o czym Oliver doskonale zdaje sobie
sprawę. Sądzi, że zasady są ustalone po to, aby ich przestrzegać, a nie po to,
aby były łamane. Punktualność jest kluczem. Chłopak woli stawić się na miejscu
wcześniej, niżeli być spóźniony, gdyż uważa, że owe spóźnienie jest co najmniej
oznaką ignorancji. Oliver to chłopak opanowany i stateczny, który nie da się
tak łatwo ponieść emocjom, często tłumiąc je jednak w sobie ma gorsze dni, bądź
musi iść poćwiczyć, aby rozładować gromadzące się w nim napięcie. Robi to jednak
w odosobnieniu tak, aby nikt nie zdołał go dojrzeć. Pomimo swego oziębłego
temperamentu jest jednak w nim coś pozytywnego. Miewa on przebłyski optymizmu,
czasem nawet potrafi się
Kultura, elokwencja oraz maniery, których używa na co dzień
olśniły już nie jedną kobietę, a komplement, często trafny, oczarował nie jedną
istotę. Odznacza się niewypowiedzianym wręcz spokojem, umiejąc zachować się w
towarzystwie. Nie można powiedzieć, że skoro jest oschły, jest pozbawiony
jakiegokolwiek poczucia humory. Oliver potrafi docenić dobry żart, sam czasem
umie opowiedzieć zabawną historię. Woli jednak to ukrywać, zważywszy na
stereotypy krążące wokół jego osoby. Inteligencja. Coś, czym potrafi pochwalić
się nie w jednym momencie swego życia i coś, co traktuje jako podstawę. Według
niego inteligencji nie da się nabyć – ją się albo posiada, albo nie. Zna jakby
nieograniczoną ilość ciekawostek, którymi co prawda nie lubi rzucać na prawo i
lewo, a zachowując je w tajemnicy ujawnić w odpowiednim momencie, zaskakując
innych. Dobroć. Tak. Nie można zarzucić, że jest naprawdę nieczuły. Pod powłoką
gbura skrywa jakby jego inna postawa, mniej egoistyczna, która potrafi
wyciągnąć pomocną dłoń i podnieść na duchu. Jest kompanem zarówno w rozmowach,
czy spacerach, a wiedzieć trzeba, że posiada wręcz niesamowity dar słuchania.
Nie przerywa bowiem komuś, a po wypowiedzi potrafi udzielić rzetelnej i co
najważniejsze obiektywnej odpowiedzi. Przyjaźń. Ponoć prawdziwych przyjaciół
poznaje się w biedzie, zatem Oliver jako stracony, pozbawiony wszystkiego
gotów jest się zaprzyjaźnić. Zanim jednak to się stanie musi owego kandydata na
przyjaciela poznać wystarczająco dobrze. Nie obdarza się przecież zaufaniem i uczuciami
kogoś, kto nie jest tego warty – jest to główne postanowienie Oliver. Miłość.
Tego uczucia doznał w życiu dwa razy, jednak skory jest odkryć go ponownie.
Uczucia tego pragnie najbardziej, aby stać się lepszym i już na zawsze porzucić
fasadę mężczyzny oziębłego, który w pojmowaniu przez innych nie zdolny jest do
uczuć. Potrzeba jednak czasu i oddania, aby ten ponownie się zakochał. Pozory
często mylą. Pod skorupą niezależnego, doświadczonego życiowo chłopaka, skrywa
się jednak istota o dobrym sercu. Chłopak z pozoru oziębły potrafi być miły, z
pozoru dumny, potrafi kochać, z pozoru zapatrzony w siebie potrafi pomagać.
Zrodzony z matki pesymistki i ojca optymisty pewien jest sprzeczności. Często
niewidocznych, bowiem, aby odkryć jego tajemnicę należy go poznać.
Żywioł: Ziemia
Partner: Jak na razie wolny strzelec
Rodzina:
Annabel ( matka)
Noren ( ojciec)
Nathaniel ( brat)
Broń:
Poziom Perfekcji: 1 lvl
Inne: Jego głównym zainteresowaniem jest pisanie. Uwielbia
to. Zazwyczaj wiersze lub opowiadania, ale lubi też rymowanki. Jest w tym
naprawdę dobry. Wypełnia to jego czas | Drugim hobby jest jazda konna,
zwłaszcza na jego koniach.Kocha spędzać z nimi czas | Następnie jest jeszcze
oczywiście rysunek oraz sztuki walki, w obu tych dziedzinach jest niezwykle
dobry | Nazywany jest również Green Arrow
Email: watahawolf@gmail.com lub koniarka98@yahoo.pl