niedziela, 10 kwietnia 2016

Od Gemmy CD Avril

Podeszłam do niej cichaczem. Już chciałam położyć dłoń na jej ramieniu, jednak ta mnie uprzedziła łapiąc mnie z niewiarygodną prędkością za nadgarstek.
- No. No..- Mruknęłam z uznaniem w głosie- Jak na kobietę, która porusza się na szpilkach i jeszcze chce w nich walczyć z nieznanym jej napastnikiem, to poruszasz się całkiem szybko- Szybkim, mocnym ruchem wyrwałam się z jej uścisku- Ale jeszcze trochę Ci brakuje. 
- Kim jesteś..- Było to standardowe pytanie, które usłyszałam.
- A kimś takim, kto nie ma za dużo na głowie, ogólnie się nudzi i pragnie niszczyć innym życie, strasząc ich czasem na śmierć- Wzruszyłam ramionami od niechcenia. 
- Aha...- Spojrzała na mnie, jak na debilkę. 
W słabym świetle latarni ujrzałam lekko pobłyskujący znak. No proszę.. Jej żywiołem jest ziemia. Eh.. Mag czy nie mag, robi straszną głupotę.
- Wiesz.. - Zdjęłam kaptur z twarzy- Mogłabym być kimś innym.. Na przykład.. seryjnym mordercą.. albo.. jakimś gwałcicielem.. - Podeszłam bliżej- To niebezpieczne.. chodzić samemu po tak niebezpiecznej okolicy- Uśmiechnęłam się psychopatycznie- Ah.. No i gdzie moje maniery, na imię mi Gemma. Widzę, że jesteś trochę inna od tutejszych ludzi- Wskazałam na znak.
- Ouh.. - Skrzyżowała ręce.
- Jestem z Twoich. Nie musisz się mnie bać- Pokazałam swój- No chyba, że zajdziesz mi za skórę.. a wtedy nie będzie tak miło. A teraz.. tak na poważnie, lepiej stąd chodźmy bo wpadniemy jeszcze na jakąś grupę, która lubi towarzystwo, tak ładnie ubranych dziewczyn- Mruknęłam, ruszając przed siebie. Szczerze.. Nie wiem po co za nią poszłam.. Serio zaczyna mi już odwalać.. Spojrzałam ostatni raz przez ramię, chcąc zobaczyć czy nowa idzie za mną- Ej! Ty! Bez imienia! Idziesz?

< Avril?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz