niedziela, 27 marca 2016

Od Isabel CD Andy'iego

- Nie zrobi tego, prawda? - syknęłam cicho do Melanie
- Skąd mam wiedzieć co mu strzeli do głowy? Faceci są nieprzewidywalni... - westchneła
Przebrałam się szybko, po czym wróciłam do Andy'iego.
- Mamy coś do jedzenia? Ona musi coś zjeść. I ja też.
- Chyba coś się znajdzie...
Patrzyłam się na niego podejrzliwie, zastanawiając się czy serio mnie zgwałci. Może będę spać na podłodze...?
- Mamy te ptaki co wcześniej upolowalam - zauważyłam
- A no
- Andy, nie możesz jej pozwolić pić. To nie będzie dobre dla dziecka...
- Myślisz, że jestem głupi?
- Nie.
- Więc nie było pytania.
Po cichu patroszył ptaka. Chwilę później był gotowy.
- Melanie! Chodź coś zjeść!
Weszła do pokoju.
- Miło, że pomyślałeś...
Usiadła i zaczęła jeść.
- A teraz mi opowiedz gdzie poznałeś swoją dziewczynę. - zażądała
Poslałam Andy'iemu spojrzenie typu "wyjaśnij swojej siostrze że nie jestem twoją dziewczyną "

[Wcześniej mnie w to wpakowałeś, to teraz się tłumacz. Andy?]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz